Jeżeli macie w domu kredki świecowe, zapewne znajdą się również te, które są już połamane i szkoda ich wyrzucić. U nas fakt faktem było ich bardzo mało, natomiast moje dzieci rzadko po nie sięgały. Dlatego postanowiłam je nieco uatrakcyjnić. I powiem Wam, że pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Efekt zobaczcie sami.
Świecowe kredki – jak je zrobić?
Wykonanie kredek jest niezwykle proste. W pierwszej kolejności usuńcie z nich papier. Nam zajęło to najwięcej czasu. Następnie połamcie je i włóżcie do silikonowej formy. Są one dostępne m.in. w pepco, okazjonalnie w lidlu, na allegro. Ja swoją kupiłam w tamtym roku. Najpierw miała być do czekoladek, potem do form gipsowych, które zrobiliśmy raz i przerzuciliśmy się na formy kwiatowe- bo było już po świętach. I tak przeleżała cały kolejny rok, aby w końcu być znowu w użyciu.
Zwróćcie uwagę, aby kredki jak najbardziej wypełniły formę. Ja włożyłam ich za mało i podczas przetapiania dokładałam do formy kolejne. Bawcie się kolorami. Jeżeli macie wystarczającą ilość kredek zróbcie zarówno te jednolite jak i kolorowe.
Formowanie się kredek świecowych
Kredki wkładamy do piekarnika na ok 15-20 min (temperatura 150 stopni). Następnie ostatni etap, najbardziej czasochłonny to studzenia. My swoje kredki zostawiliśmy na kilka godzin na dworze.