Jakiś czas temu na moim profilu na Facebooku zapytałam Was czy znacie mówiące pióro Albik. Głosy były podzielone. Większa część z Was doskonale wiedziała o czym mowa, chociaż było sporo osób, które nie znała tych książek. Dla mnie jest to ogromne odkrycie i cieszę się, że tak wartościowe pozycje można znaleźć na naszym rynku wydawniczym. W tym wpisie pokażę Wam, dlaczego mnie przekonały.
Pomysł na prezent dla dziecka
Na Albika natrafiłam w grudniu poszukując prezentu dla dzieci. Zależało mi, aby nie była to kolejna zabawka, którą dzieci otrzymają wigilijnego wieczoru od naszych bliskich. Chciałam, aby prezent był przede wszystkim przemyślany, zainteresował dzieci i wniósł walory edukacyjne. I był to strzał w dziesiątkę. Przez cały okres świąteczny nie tylko dzieci, ale również dorośli słuchali Albika. Wędrował on z rąk do rąk a wieczorne czytanie odbywało się w sporym gronie. A ja pękałam z dumy, że trafiłam na wartościowy prezent, z którego dzieci chętnie korzystają do chwili obecnej.
Czym jest mówiące pióro Albik?
Albik to długopis, który opowiada dzieciom historie zawarte w książce, uczy nazewnictwa, nowych pojęć i ćwiczy spostrzegawczości. Świetnym elementem jego zawartości są quizy (3 stopnie trudności), które moje dzieci uwielbiają. Warto też zwrócić uwagę na ilustrację. Są one estetyczne i przyjazne w odbiorze. Doskonale wpisują się w nurt pedagogiki Montessori.
Mówiące pióro może posłużyć również jako odtwarzacz mp3 oraz daje możliwość nagrania własnego głosu. Możecie przygotować dla dziecka własne opowiadania, nagrać słownictwo np. w języku angielskim lub wgrać audiobooki. Jest to świetne rozwiązanie. Ja na pewno wykorzystam je przy najbliższej podróży.
Puzzle Albik
Oprócz książek, jakiś czas temu, pojawiła się nowość w ofercie producenta-puzzle. My mamy pozycję Las, która przybliża dzieciom wiele ciekawostek dotyczących zwierząt leśnych i roślin. Znajdziemy tam również quizy i odgłosy ptaków. Te puzzle to prawie 250 dźwięków i tekstów. Dużo prawda? 🙂
Jak działają książki Albik?
Z korzystaniem z książki poradzą sobie nawet najmłodsze dzieci. Wystarczy zbliżyć Albika do odpowiedniego miejsca w książce, aby posłuchać historii. Dzięki wgranym instrukcjom użycia dzieci mogą korzystać z Albika samodzielnie. Pióro mówi co w danym momencie dziecko powinno zrobić i gdzie dotknąć. To co bardzo mi się spodobało to to, iż mówiące pióro jest uniwersalne i pasuje do wszystkich książek Albika. Jeżeli tylko na rynku pojawiają się nowe pozycje, po zakupie książki wystarczy wejść na stronę www.czytajzalbikiem.pl i pobrać odpowiednie pliki.
Zestaw startowy Albik
Na początek wystarczy Wam zestaw startowy, w którym znajdziecie mówiące pióro wraz z ładowarką i końcówką USB do podłączenia do komputera, podstawkę oraz książką. My swoją przygodę rozpoczęliśmy z Atlasem Świata. Potem dokupiliśmy książki Wszechświat oraz Człowiek i Przyroda. O kolejne numery możecie poprosić swoich bliskich, którzy często pytają co mają kupić Waszym dzieciom na prezent.
Podróż z dzieckiem – doskonała alternatywa dla bajek
Nasz Albik często podróżuje z nami. Sprawdza się zarówno w samochodzie jak i w publicznym transporcie. Do Albika możemy podłączyć słuchawki, dzięki którym dziecko może z niego korzystać np. podczas lotu czy przejazdu pociągiem. Doskonale wypełniają czas i angażują dzieci na długo.
Dlaczego zdecydowałam się na interaktywne pióro?
Książki są bardzo uniwersalne. Te pierwsze pozycje dopasowałam do indywidualnych zainteresowań moich dzieci. Wybór jest tak różnorodny, że doskonale sprawdzi się dla najmłodszych jak i dzieci szkolnych. Wydawca oferuje wielość różnorodnych pozycji książkowych, zaczynając od tych, które dotyczą przyswajania nowych słów, pojęć po naukę języka angielskiego.
Jak widać Albik jest bardzo wszechstronny i pozwala rozwijać zainteresowania każdego dziecka. Od fana straży pożarnej, zwierzątek wiejskich po małego astronoma czy badacza świata.
Niejednokrotnie Albik zastępował nam wieczorne czytanie. Czasami, gdy nie miałam już energii poza audiobookami posiłkowałam się właśnie Albikiem. Pozwał on dzieciom na ogromną samodzielność i wytchnienie dla zmęczonej mamy.
Ilustracje, o których pisałam wyżej odwzorowują realny świat. Nie znajdziecie w książkach postaci bajkowych, które swoim wyglądem nie przypominają realistycznych zwierząt czy roślin.
Najważniejszym aspektem wyboru był dla mnie walor edukacyjny, który pozwala na rozszerzanie poznanych treści. To rodzaj zabawki, która ma swoje zastosowanie przez wiele lat. Między moimi dziećmi jest 2,5 roku różnicy jednak korzystają z Albika z taką samą częstotliwością i zapałem. A mnie napawa duma, że w przedszkolu dzielą się z dziećmi wiedzą, często na takim poziomie, jakiego ja nie znam ze swojej szkoły.