Sprzątanie to czynność, za którą nie przepada większość dorosłych. Nasza niechęć i irytacja wobec czynności, jaką jest porządkowanie przestrzeni w domu często udziela się dzieciom. To prowadzi do tego, że one również przestają odczuwać motywację do tego, aby to robić. A przecież chcemy, aby dzieci sprzątały swoje zabawki i wiedziały, jak dbać o otoczenie. Z pomocą przychodzi Metoda Montessori.
Faza sensytywna na porządek
Dziecko do 3 lat ma intensywną fazę sensytywną na porządek. Oznacza to, że występuje u niego silna potrzeba porządku. Pomaga ona w organizacji nowych informacji, którymi zalewane jest dziecko. Po przyjściu na świat wszystko jest dla niego nowe i nieznane. Z czasem mózg dziecka wypracowuje sobie system segregacji i kategoryzacji informacji.
W przypadku starszych dzieci faza ta zanika, co nie oznacza, iż nasze dziecko nagle przestanie sprzątać. Jeżeli od początku zadbamy o odpowiednio przygotowaną przestrzeń, będziemy pielęgnować chęć sprzątania i będzie to naturalna czynność dnia codziennego możemy mieć pewność, że nasze dziecko będzie nas w tym wspierać.
Rutyna kluczem do rozwoju małego dziecka
Małe dziecko potrzebuje rutyny. Nie lubi zmian. Łatwo to zauważyć obserwując malucha, który odkłada zabawki na swoje miejsce. Jego porządek zewnętrzny przekłada się na porządek wewnętrzny. Dzieci pomiędzy drugim a czwartym rokiem uwielbiają wykonywać czynności porządkowe.
Odpowiednio dopasowana przestrzeń
Nasza pociecha z chęcią pomaga nam w codziennych porządkach takich jak pranie, odkurzenie, wycieranie kurzu czy zmywanie podłogi. Warto jest wtedy dopasować do tego odpowiednio naszą domową przestrzeń. Umożliwić dziecku łatwy dostęp do małej miotły, mopa, ściereczek. Świetnym wsparciem jest również pomocni kuchenny kitchen Helper o którym możecie przeczytać tutaj oraz dowiedzieć się jak samodzielnie go wykonać <klik>
Jeżeli nie chcemy, aby dziecko korzystało z chemicznych środków czystości zróbmy dla niego bezpieczny, domowy i uniwersalny preparat. Zmieszajmy wodę z octem najlepiej w proporcji (1:3) oraz dodajmy nasz ulubiony olejek zapachowy. Będziemy mieć wtedy pewność bezpieczeństwa pracy naszego malucha.
W jaki sposób formułować komunikaty?
Unikaj stwierdzeń typu: „posprzątaj zabawki”. Dla dziecka jest to na tyle ogólnikowe i trudne, że może się okazać, iż po prostu nie będzie Cię słyszeć. Zamiast tego powiedz: ” włóż klocki do koszyka”, „odłóż układankę na półkę” lub „Widzę, że skończyłeś się bawić. Chodź pomogę Ci posprzątać twoje zabawki”.
Zadbaj o to, aby w umiejętny sposób pokazać dziecku jak posprzątać daną rzecz, np. jak wytrzeć blat stołu, jak zamieść podłogę, podlać kwiaty. Wykonuj swoje ruchy powolnie, precyzyjnie, najlepiej bez użycia słów. Pozwoli to dziecku na łatwiejsze zrozumienie.
Techniki zaczerpnięte z Montessori oraz materiały edukacyjne stworzone na jej podstawie to nasi sprzymierzeńcy w zachęcaniu dziecka do sprzątania. Pozwalają zmienić nielubianą czynność w dobrą zabawę. Wykształcają w dziecku poczucie odpowiedzialności i pozwalają mu zrozumieć, jak estetyka przestrzeni wpływa na nie i innych domowników. Dzięki wykorzystaniu Montessori możemy sprawić, że dziecko będzie porządkowało chętniej i bardziej świadomie.
Akcesoria w odpowiednim rozmiarze
Zapewnienie dziecku mebli i przedmiotów dostosowanych do jego wzrostu to pierwszy krok do pozytywnej nauki sprzątania. Półka na zabawki powinna znajdować się na wysokości pozwalającej na swobodne korzystanie. Akcesoria takie jak miotła, mop czy butelka ze środkiem czyszczącym również powinny być dziecięcego rozmiaru, aby nasza pociecha mogła z łatwością i swobodnie z nich korzystać.
Przedmioty tego typu można kupić w sklepach internetowych. Dzięki nim dziecko nie będzie miało poczucia, że sprzątanie jest czynnością trudną i nieprzystępną. Chętnie pomoże w domowych obowiązkach.
Porządek i organizacja
W metodzie Montessori każdy przedmiot ma swoje miejsce – to podstawowa zasada ułatwiająca organizację przestrzeni. Dziecko uczymy, że po użyciu zabawki czy innego przedmiotu, należy go odłożyć na przeznaczone do tego miejsce.
Dlatego zadbajmy o półki, szafki i inne miejsca przeznaczone do przechowywania i pozwólmy dziecku z nich korzystać. To wykształci w nim systematyczność oraz pomoże zrozumieć, jak można organizować przestrzeń w optymalny sposób.
W Montessori nauczyciel czy też rodzic powinien obserwować dziecko i dostrzegać trudności, z którymi się mierzy oraz obszary będące jego mocnymi stronami. Wnioski wyciągnięte z takich obserwacji pomogą dostosowywać otoczenie dziecka oraz używane przez nie pomoce edukacyjne tak, aby sprzątanie było czynnością kojarzącą się pozytywnie i będącą integralną częścią życia dziecka.
Swoboda i samodzielność
Zirytowany rodzic często pogania dziecko, aby sprzątało szybciej. Nierzadko też wyręcza swoją pociechę w tej czynności, zakładając, że wykona ją lepiej i szybciej. Takie zachowanie jest błędne i prowadzi do sytuacji, w których dziecko niechętnie będzie sprzątać, uznając porządki za przykry obowiązek.
Pozwólmy dziecku na wolność wyboru w kwestii metody, tempa pracy i pory dnia przeznaczonej na sprzątanie. W ten sposób zrozumie ono, że czynność ta jest ważna, ale nie trzeba podporządkowywać jej swojego życia. Gdy zobaczy, jakim komfortem dla niego samego oraz innych domowników jest czyste otoczenie, o które samo zadbało, z pewnością częściej będzie podejmować wysiłki związane ze sprzątaniem.
Nasz udział w nauce sprzątania dziecka powinien opierać się na współpracy i pomocy w trudniejszych sytuacjach. Wspomniana obserwacja i uważność wobec pociechy pozwoli nam wychwycić te momenty i zaoferować wsparcie adekwatne do sytuacji. Narzucanie czegokolwiek uczy dziecko, że jego wolność jest ograniczona. W Montessori cel jest odwrotny – wolność wyboru i swoboda działania to wysoko cenione wartości, które trzeba kształcić i pielęgnować w każdym małym człowieku.
Sprzątanie może okazać się świetną zabawą oraz cenną nauką, jeżeli będziemy uczyć go w duchu Montessori. To nie tylko czynność pozwalająca zachować ład w domu, ale również sposób na poznanie norm społecznych, sposobów współpracy z otoczeniem i metod organizacji przestrzeni wokół siebie. Dziecko będzie chętniej pomagać przy obowiązkach domowych i będzie postrzegać robienie porządków jako okazję do wspólnego spędzania czasu z rodzicami, uczenia się i zabawy.
Jeżeli cierpliwie podejdziemy do tematu zachęcania dziecka do sprzątania zgodnie z metodą Montessori, otrzymamy pozytywne wyniki w codziennym życiu, a także wykształcimy w młodym człowieku pogląd na czystość i porządek, który z pewnością ułatwi mu przyszłe dorosłe życie.